czwartek, 4 października 2012

Rozmowy niekoniecznie na miejscu



x: skoro tak, to będziecie mieć dużo dzieci!
p: ...
x: a tak w ogóle, od kiedy się spotykacie?
p: od maja.
x: {licząc na palcach} pięć..
x: no to się nie śpieszcie.. 



p: {godzina 24:00} {ubierając marynarkę i wychodząc z sali}
x: gdzie idziesz?
p: zapalić, nie lubię oczepin..
x: no coś ty! zostań, będzie super! może złapiesz podwiązkę!
p: nie.
x: ...


x: nie jesz tortu?
p: nie, odchudzam się.. poza tym "z" się ucieszy.. (z dodatkowego kawałka)
x: heh.. {gładząc się po brzuchu} ja sobie nie odmawiam.. po ciąży na pewno schudniesz!
p: ...







Brak komentarzy: