piątek, 23 listopada 2012

o różowej galaretce

p: oooooo! catering!
k: tak, tak! kanapki!
p: z czym? z czym? {biegnąc w stronę stołu}
m:  z łososiem!
p: fuj, ryba.. nie jadam ryb.. {zrezygnowana odchodzi od stołu}
k: łosoś to nie ryba!
p: a co? {szokszokszok}
k: a taka.. różowa galaretka!

{kurtyna} {oklaski}




Brak komentarzy: